Autor |
Wiadomość |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 18:29, 23 Wrz 2009 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
po godzinie stania w jakimś korku wyszła z taksówki i postanowiła przejść się na nogach.
W domu była po dwóch godzinach.
zła weszła do mieszkania, na progu rozbijając wazon.
-cholera-zaklęła, sprzątnęła jako tako i usiadła do komputera.
Postanowiła w końcu wyretuszować i wysłać do artykuł o Kurcie
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Effy dnia Śro 18:32, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:29, 23 Wrz 2009 |
|
| Mieszkanie Gustava Shepherda
Zapukał kilkakrotnie w drewniane drzwi. I czekał, aż ktoś mu otworzy. Trzymał w rękach płytę cd.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gustav dnia Śro 19:30, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:33, 23 Wrz 2009 |
|
Effy usłyszała pukanie
Odeszła od komputera.
W głośnikach leciała [link widoczny dla zalogowanych] piosenka.
Otworzyła drzwi, jednak mina zrzedła jej na widok "gościa"
-Effy nie ma. Pani Tenshi nie przyjmuje dziś gości
powiedziała z zamiarem zamknięcia mu drzwi przed nosem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:38, 23 Wrz 2009 |
|
Wystawił szybko stopę, nieumożliwiając jej zamknięcie drzwi. Nie, nie mogła go tak szybko spławić. Oparł się niedbale o futrynę, nie zważając na przypływ adrenaliny spowodowany jej widokiem i wskazał na płytkę w jego dłoni.
- Jimmy eat World - powiedział tylko, uśmiechając się lekko.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gustav dnia Śro 21:38, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 19:44, 23 Wrz 2009 |
|
Westchnęła.
Chciała posłuchać tej płyty, bardzo tego chciała.
Ale on potraktował ją jak.. jak nikogo.
Jak po prostu towarzystwo, którego można się pozbyć gdy ma sie przed sobą lepszą propozycję spędzania czasu.
A Effy nie lubiła być ta traktowana.
Ba, nie dawała się tak traktować.
Coś jednak było w nim takiego, że chciała pozwolić mu wejść.
To jednak kłóciło się z jej przekonaniami.
Wyciągnęła do niego swoją dłoń i powiedziała.
-Daj, odsłucham. Odeślę jak skończę.
Nadal nie puszczała drzwi, by przypadkiem nie wparował jej od tak do domu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 21:42, 23 Wrz 2009 |
|
- To jest jak picie kawy, nie można robić tego w samotności - powiedział, wywracając oczami. Zachowywał się tak jak gdyby nigdy nic.
- No, daj spokój... - dodał prawie błagalnie, widząc jej minę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 21:43, 23 Wrz 2009 |
|
uśmiechał się ładnie, ale Effy nie miała zamiaru się poddać.
-nie Gustaw nie dam spokoju.
powiedziała z zawziętą miną.
-czy raczej panie Shepher-dodała z ironią, nadal nie puszczając drzwi, jakby zachowując je sobie jako ostatnią deskę ratunku
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 21:48, 23 Wrz 2009 |
|
Westchnął ciężko i spojrzał na nią spod podniesionych brwi.
- O co ci chodzi? - spytał. - Nie zrobiłem nic złego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 21:50, 23 Wrz 2009 |
|
No po prostu ją wcięło na chwilę/
-o co mi chodzi?-zapytała prawie piszcząc, znaczy podnosząc głos
spojrzała na nieg.
-idź w cholere.
powiedziała próbując zamknąć drzwi, jednak zapominając o jego nodze,
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 21:54, 23 Wrz 2009 |
|
Dopomógł sobie blokując również drzwi prawą ręką. Nie była na tyle silna, by go pokonać.
- Nieładnie tak traktować gości... - powiedział z uśmiechem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 21:56, 23 Wrz 2009 |
|
Spojrzał na niego, na jego uśmiech.
-Gustav-jęknęła ze złością i zrezygnowaniem
westchnęła i puściła drzwi.
Dobra, nie będzie się z nim siłować.
-rób co chcesz-powiedziała i obraził się jak mała dziewczynka, zostawiając go w otwartych drzwiach a sama ruszając do salonu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 22:00, 23 Wrz 2009 |
|
Uśmiechnął się kiedy wreszcie odpuściła i zaprosiła go do środka. Bo nie zatrzaśnięcie przed jego nosem drzwiami było zaproszeniem, prawda? Tak bynajmniej on to sobie obmyślił. Wszedł do salonu i poczuł pod stopami coś ostrego.
- Au! Co to do cholery? Biłaś się ze szkłem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 22:03, 23 Wrz 2009 |
|
Spojrzała na niego i uśmiechnęła się ironicznie.
-nie, rozbijałam twoje porcelanowe figurki
powiedziała sarkastycznie, patrząc na niego jak na debila.
jaki normalny człowiek wszedłby po czymś takim?
To raczej powinno skłonić go do odejścia nie do wejścia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 22:07, 23 Wrz 2009 |
|
- Ołł - mruknął, schylając się po samotnie leżący na podłodze odłamek szkła. Czy też on musiał się na niego nadziać? - Gdzie masz odtwarzacz? - spytał, rozglądając się. Wciąż zachowywał się jak gdyby nic się nie stało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 22:13, 23 Wrz 2009 |
|
Gdzie masz odkurzacz?! zapytała siebie w myślach i patrzyła na niego jak na jakiegoś naprawdę nienormalnego człowieka.
Najpierw wyrzuca ją praktycznie z mieszkania, by móc przelecieć swojego króliczka, a teraz przychodzi i zachowuje się jak gdyby nigdy nic.
Effy zacisnęła usta w linijkę i nic nie odpowiedziała.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|