Znaleziono 40 wyników

- Dzięki - powiedział wesoło, po czym odszukał sprzęty xD
- Proszę - podsunął je dziewczynie. - Co mam robić? I co właściwie planujesz za danie? - zapytał, tak naprawdę nie mając zielonego pojęcia, c ...

- Ok, ale gdzie są? - zapytał. W końcu nie znał się na jej mieszkaniu i nie miał zielonego pojęcia, gdzie co się znajduje Razz

- Biedna twoja kuchnia. Jak zacznę podbijać kolanem warzywa i owoce to się nie zdziw. Taki odruch Razz

- zasmiał się i poszedł za dziewczyną.
- Jesteś pewna, że chcesz mnie widzieć przy garach?

- Nie chcę cię objadać - powiedział niby to poważnie, jednak na jego twarzy zaczął błądzić tajemniczy uśmieszek - jak gdyby nie miał nic przeciwko pozostaniu.
- A dobrze pichcisz? xD

- Nie chcę żebyś miała kłopoty - stwierdził.
- Z resztą i tak niedługo będę się zbierał. Zbyt długo nie wypada tu siedzieć. Muszę skoczyć na jakąś sałatkę do baru.

- I to tak porządnie i długo xD - roześmiał się na całego.
- Jak myślisz, ktoś mnie tu podpatrzy? - zapytał. - Trochę się boję, ze znowu zaczną paplać. Ludzie myślą sobie różne rzeczy - skrzywił się.

- Naprawdę? - zrobiła bardzo zaskoczoną minę - O.o
- Zaczynam się bać. I to tak... poważnie - powiedział absolutnie szczerze.

- Naprawdę jest taka? Wygląda na całkiem miłą kobietkę - powiedział z namysłem. - Chociaż w jej oczach czai się coś dziwnego. Jakby miała zamiar wszystkich lepszych facetów rozebrać wzrokiem Razz

- Taka zła? - uniósł brwi. - Czyli jednak mam się bać?

- Jakoś nie lubię się stroić - odparł. - Nawet wbijanie się w garniak jakoś nie bardzo mi pasuje. Ale czasem trzeba. Moze jednak mi się coś przyda... Jak mnie dorwie ta cała Morgan Firth to pewnie był ...

- Jeśli naprawdę chcesz, to czemu nie - uśmiechnął się.
- Po treningach możemy zostawać jeszcze na stadionie, więc jakbyś chciała kiedyś przyjść do po prostu daj znać. Załatwię ci wejście.

- Dlatego trzeba szukać czegoś z przyszłością - zauważył. - ja sam czasem się martwię, że mogę mieć pecha i ciężka kontuzja pozbawi mnie możliwości pracy. Ale jeśli szybko odniosę sukces, mogę sobie p ...

Epica - The Phantom Agony

lekarz

...młody...