Autor |
Wiadomość |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:47, 14 Wrz 2009 |
 |
Aż się zapowietrzyła nad jego tupetem.
-Boże-westchnęła-Ty ze mnie nie kpisz, ty robisz sobie chyba komedie do oglądania.
Powiedziała patrząc się w sufit.
Spojrzała na niego.
-Z czego ja ci się niby tłumaczyłam?-spytała zaczynając się powoli gubić
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:52, 14 Wrz 2009 |
 |
Zaśmiał się. Wiedział jak jego sarkastyczne i narcystyczne uwagi są odbierane przez większość ludzi. On nigdy nie brał tego na serio.
- Jak to z czego? Z tego, że mnie lubisz.. bardzo lubisz - brnął dalej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:54, 14 Wrz 2009 |
 |
Wywróciła oczyma i pokręciła głową.
-mów sobie tak dalej, jeśli poprawia ci to humor.
powiedziała i posłała mu ładny uśmiech, zdając sobie sprawę, ze on nieźle się bawi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:58, 14 Wrz 2009 |
 |
- Tak, masz rację - odparł z tym swoim uśmieszkiem na twarzy, który wydawać się mógł nawet uroczy - nie powinnaś dalej bronić się przed tym uczuciem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:03, 14 Wrz 2009 |
 |
Odwróciła się do niego i przełożyła szklankę z prawej do lewej dłoni i poklepała go po policzku jak grzecznego pieska.
Potem uśmiechnęła się marszcząc nosek uroczo, kiwnęła głowa i powiedziała.
-nie będę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:08, 14 Wrz 2009 |
 |
Kiedy położyła swoją dłoń na jego policzku pokrył ją swoją i oddalił od siebie.
- Tego właśnie się spodziewałem - popił swój napój. Zamyślił sie na dosłownie chwilkę. - Ej, ale mam nadzieje, że nic tutaj nie dosypywałaś, prawda? - powiedział udawanym poważnym i niepewnym tonem głosu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:12, 14 Wrz 2009 |
 |
Westchnęła sobie lekceważąco i powiedziała
-tylko trochę trutki dla szczurów, to jedyne, co tu mi się udało dostać
powiedziała, całkiem zapominając, że Gusio trzyma ją za dłoń, bo pewnie dawno by ją już wyrwała czy coś.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:18, 14 Wrz 2009 |
 |
- Miło - odpowiedział, poraz kolejny smakując swój trunek. - Całkiem niezła ta trutka... - uśmiechnął się szeroko. Zapomniał, że cały czas trzyma za dłoń Effy. Gdyby był jakiś bardziej wstydliwy pewnie spaliłby już cegłę. A jako, że nie był uśmiechnął się tylko pewny siebie. - Kolejny dowód na moją teorię - spojrzał w stronę ich dłoni.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gustav dnia Pon 20:19, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:20, 14 Wrz 2009 |
 |
Pokręciła głową i już miała zabrać swoją dłoń.
Jednak uśmiechnęła się.
-mówiłam kochanie, już nie będę się kryć ze swoim uczuciem-powiedziała dokładnie akcentując uczucie.
Wiedziała,że gdyby zabrała dłoń, Gusio powiedziałby coś w stylu "winny się tłumaczy"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Avia
Model/modelka
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hiszpania / L.A.
|
Wysłany:
Pon 20:22, 14 Wrz 2009 |
 |
Chwilę jeszcz esiedziała, dopóki nie popatrzyła na zegarek... w porę. Westchnęła cicho, rzuciła ostatnie spojrzenie w kierunku sceny i ruszyła do wyjścia. Miała w sam raz czasu, żeby się przygotować na spotkanie, ale wolała się pospieszyć. Po chwili opuściła stadion i ruszyła w stronę domu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:27, 14 Wrz 2009 |
 |
I miała rację. Pewnie uraczyłby ją jakimś kolejnym złośliwym komentarzem. Zaśmiał się widząc jej reakcję. Nie tego się spodziewał.
- Szybko się uczysz - zacisnął lekko swój ucisk, czekając aż dziewczyna zabierze swoją dłoń.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:32, 14 Wrz 2009 |
 |
Uśmiechnęła się pod nosem.
Miała ochotę westchnąć, ale nie zrobiła tego.'
Spojrzała na niego.
-mam nadzieję misiu, że teraz już wszędzie będziemy tak chodzili.
powiedziała nie zabierając dłoni. O nie, nie da się tak łatwo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:35, 14 Wrz 2009 |
 |
Nie zabrała dłoni, postanowił, więc uderzyć z drugiej strony.
- Widzę, że bardzo odpowiada ci mój dotyk - uśmiechnął się tym swoim uśmiechem. - Pogrążasz się, skarbie. Bo pewna cześć twojej podświadomości, która coś do mnie czuje każe ci tego nie robić.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gustav dnia Pon 20:36, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:40, 14 Wrz 2009 |
 |
-Och nie złotko, ta część błaga mnie, bym się na Ciebie rzuciła.
Spojrzała i uśmiechnęła się do niego.
No tak, Gustavowoi chodzi tylko o jedno, panowanie nad całą sytuacją.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kurt
Piosenkarz/piosenkarka
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:23, 14 Wrz 2009 |
 |
Puścił oczko w stronę Anne śpiewając głośno dopiero co wymyślone słowa piosenki.
I wish I was like you
Easily amused
Find my nest of salt
Everything is my fault
I`ll take all the blame
Pomimo, że piosenka została wymyślona na poczekaniu, jak zwykle grali doskonale zsynchronizowani. Kurt czasem miał problemy z chwytami jeśli był za mocno naćpany, dzisiaj jednak dawka była stosunkowo mała. Poprawiła mu humor i podkoloryzowała koncert.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|