Autor |
Wiadomość |
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:20, 22 Paź 2009 |
|
wykonała ruch ręką w kierunku drzwi
-idź, biegnij. zrób sobie zdjęcie ze szczęściarą.
uśmiechnęła się do niego.
-tylko nie zapomnij o grasującej pielęgniarce, która cie nie lubi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:24, 22 Paź 2009 |
|
- Nie musze robić zdjęcia - uśmiechnął się. - Wystarczą mi w głowie te upojne chwile... - powiedział rozmarzonym tonem. - A poza tym ta pielegniarka mnie lubi - obruszył się. - Tylko nie za bardzo wychodzi jej okazywanie uczuć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:35, 22 Paź 2009 |
|
zaśmiała się.,
-przypomnij sobie swoje słowa, gdy spotkasz ją na korytarzu i znów potraktuje cię TYm spojrzeniem.
powiedziała opadając w końcu na poduszki
-i nie marnuj już czasu, tylko idź.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:42, 22 Paź 2009 |
|
- Jakim znowu spojrzeniem? Ja nie widziałem w nim nic złego - wyszczerzył się, siadając na krańcu łózka. Rzeczywiście spojrzenie tamtej kobiety nie wróżyło nic dobrego. Cóż, najwyraźniej znalazł się wyjątek od reguły 'kazda-kobieta-leci-na-gustava-shephera', który tylko to potwierdzał. - Wyganiając mnie przyczynisz się do rozszarpania mnie przez tysiące wielbicielek. Myślisz, że nie chce wyjść z tego miejsca cały, słonko? - uśmiechnął się do niej uroczo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 11:44, 25 Paź 2009 |
|
-wybacz, ale jakoś mi cie nie żal kociaku,
powiedziała z lekkim uśmeichem,
Josep się wciął i powiedział.
-za to ja będę tęsknił
Effy roześmiała się i pokręciła głową
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 12:24, 25 Paź 2009 |
|
- Ha Ha - mruknął. - Bardzo śmieszne, kolego - powiedział uśmiechając się sarkastycznie. Czy on przypadkiem nie próbował go teraz naśladować? Przecież sarkazm był jego znakiem firmowym. W tym momencie otworzyły się drzwi i pojawiła się w nich wspominana wcześniej pielęgniarka.
- Czy ci panowie się pani nie narzucają? - spytała, podchodząc do Effy i poprawiając jej poduszkę. - Jeśli tak to trzeba ich stąd wyprosić. Musi pani odpoczywać.
Gustav spojrzał na nią z podniesionymi brwami. Kobieta nie mogła tego zauważyć, ponieważ stała do niego plecami. Posłał też Josephowi pytające spojrzenie. Co to do cholery było?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gustav dnia Nie 12:25, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:22, 25 Paź 2009 |
|
Josep wzruszył ramionami do Gustava. spojrzał na Effy i zrobił głupią minę.
-pani ma rację, ponarzucałem się, a teraz muszę iść w końcu pracować.
powiedział i podszedł do Effy.
pocałował ją lekko w policzek.
-jakby coś, to dzwoń.
dodał wychodząc.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:27, 25 Paź 2009 |
|
- Mądry chłopak - uśmiechnął się do pielęgniarki, kiedy Joseph wyszedł. Kobieta zdawała się go ignorować. Jak tak można? Gustava Shepherda!?
- A ten tutaj? - spytała blondynki, a Gustav zrobił urażoną minę. Jak mogła nie znać jego imienia i jak mogła się o nim tak zwracać w jego obecności?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gustav dnia Nie 13:29, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:30, 25 Paź 2009 |
|
Effy spojrzała na Gustava i uśmiechnęła się lekko.
Tak naprawdę, miała ochotę roześmiać się z jego miny.
-poudaje znudzoną, to może pójdzie-zażartowała puszczając oczko do pielęgniarki.
Pielęgniarka poklepała ją po głowie, a wychodząc posłała ostrzegawcze spojrzenie Gustavowi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:33, 25 Paź 2009 |
|
- Będę grzeczny! - zawołał jeszcze za pielęgniarką i spojrzał na Effy z czymś w rodzaju wdzięczności w oku. - Ta baba jest straszna - skomentował z uśmiechem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:35, 25 Paź 2009 |
|
-Wielki i nieustraszony Stepherd boi się pielęgniarki
powiedziała kręcąc głową i podnosząc się na łóżku
Usiadała po turecku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:39, 25 Paź 2009 |
|
- Powiedz mi, że ty się jej nie bałaś - spojrzał na nią z podniesionymi brwami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:41, 25 Paź 2009 |
|
Pokręciła głową.
-mnie ona bardziej kojarzy się z moją babcią Clary.
powiedziała posyłając uśmiech Gustavowi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gustav
Aktor/aktorka
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:44, 25 Paź 2009 |
|
- Nie chciałbym mieć takiej babci - stwierdził z uśmiechem. - Nie widziałaś tego? Gdyby chciała zabiłaby wzrokiem - wzdrygnął się.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Effy
Dziennikarz
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 13:49, 25 Paź 2009 |
|
Machnęła ręką.
-nie przesadzaj, bazyliszki już wymarły.
powiedziała zakładając kosmyk włosów za ucho
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|